Tort urodzinowo-jubileuszowy, w ost. środę dziadki otrzymały medal od pani prezydent z okazji 50 lecia małżeństwa + nst dnia dziadek obchodził urodziny. Podwójna okazja do świętowania oraz podwójny pretekst do zrobienia tortu!
Czasu miałam niewiele( zakupy + tort trzeba było zrobić pomiędzy porannym wręczaniem medalu a popołudniowym obiadkiem u dziadków), więc musiałam wymyślić coś bardzo prostego i szybkiego. Jedyna filozofia tutaj to pokrojenie owoców i ubicie śmietany, a efekt super! Tort nie jest ani słodki ani zapychający dzięki czemu moja 7 osobowa rodzina zdołała zjeść cały, a był naprawdę ogromny (ledwo wcisnęłam go do mojego przenośnego opakowania na torty).
Tak dawno nie wrzucałam tutaj nic, że podczas robienia tortu zapomniałam robić zdjęć i w końcu mam tylko parę cykniętych przed wyjściem(na niektórych zdjęciach widać nawet przepiękne plastikowe opakowanie do transportu tortów :P ) i żadnych z making off, ani żadnych przekrojonych, a szkoda bo wyglądało super :( .
W przepisie podaje owoce, których użyłam ja, ale oczywiście wy możecie użyć dowolnych. Np. fragment tortu zrobiłam wyłącznie z czerwonych(ja np. tylko takie lubię, wiem, to dziwne).
Składniki:
- 1 l śmietany kremówki 30%
- 3 łyżki cukru
- cukier z wanilią(nie wanilinowy, tylko z prawdziwą wanilią ostatnio pojawił się w sklepach i jest extra!)
- 2 x śmietan fix
- 3 gotowe biszkopty (jeśli macie czas oczywiście lepsze będą takie domowej roboty)
- wiórki kokosowe
- 2 łyżki rumu
- 2 łyżki wody
- 6 łyżek soku z puszki z anansem
- truskawki(ja kupiłam takie małe pudełeczko)
- granat
- 2 kiwi
- mango
- brzoskwinie z puszki
- borówki amerykańskie (też kupiłam takie pudełeczko)
- ananas z puszki
Przygotowanie:
1) Myjemy i kroimy owoce(truskawki, brzoskwinie, kiwi, mango w plastry, ananasa w kosteczkę, albo też w plastry) i wygrzebujemy pestki z granatu.
2) Mieszamy rum z sokiem i wodą-nasączamy pierwszy biszkopt.
3) Ubijamy przez chwilę 500 ml kremówki, dodajemy jeden śmietan fix łyżkę cukru oraz cukier z wanilią(wydaje mi się, że ja dodałam też odrobinę aromatu waniliowego) i ubijamy aż śmietana będzie sztywna. Przekładamy całość na nasączony biszkopt i nakładamy część owoców (np. ja na pierwszą warstwę nałożyłam truskawki, granat, mango i borówki) pamiętając aby zostawić trochę do dekoracji!
4) Nakładamy następny biszkopt, nasączamy go. Ubijamy kolejne 500 ml śmietany z drugim śmietan fixem i 2 łyżkami cukru, połowę nakładamy na biszkopt. Następnie kładziemy resztę owoców (mi na drugą warstwę zostały brzoskwinie, kiwi i ananas).
5) Kładziemy ostatni biszkopt, nasączamy i całość tortu przykrywamy resztką bitej śmietany. Wierzch ozdabiamy owocami a boki obsypujemy wiórkami kokosowymi.
Przed podaniem trzymamy cały czas w lodówce!
ale pięknie udekorowany :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie przystrojony, musiałaś spędzić dużo czasu układając to w tak piękny wzór.
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje, taki wiosenny tort z owocami, dla mnie bomba:)
OdpowiedzUsuńcudny!!! jak z najlepszej cukierni!!!
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo! a dekorowanie zajelo chwilke! :)
OdpowiedzUsuńhahahaha nie mialam duzo czasu ,a to zart roku !
OdpowiedzUsuńPIĘĘĘKNY! Chce go.
OdpowiedzUsuńCudowny. Aż chce się go zjeść ! :)
OdpowiedzUsuń