piątek, 27 lipca 2012

Sałatka z ośmiornicą


Kolejny etap konkursu! Długo się zastanawiałam co zrobić, jest tyle przeróżnych ryb i owoców morza! Najpierw myślałam: raki, potem: mule a w końcu stanęło na ośmiornicy(pomysł wypłynął od Ani, pozdrawiam :P hehe). Do dziś byłam przekonana, że konkurs kończy się za trzy dni...okazało się jednak, że ten etap wyjątkowo trwa 2 miesiące... Tak czy siak proszę nie czekać z głosowaniem! :)


Świerzą ośmiornice możemy dostać np. w Auchan w czwartki i chyba w soboty. Ponoć jest też w Macro i Kuchniach Świata, ale nie wiem w jakie dni. Prawdopodobnie w te same, skoro już przywożą do Polski świerze to pewnie pojawiają się we wszystkich sklepach w tym samym czasie...( i tu znowu pozdrawiam Anie, która myślała, że ośmiornice (podobnie jak inne krewetki czy homary) przyjeżdżają do nas do Warszawy prosto znad polskiego morza! -,- ).

Składniki:


ośmiornica
  • świeża ośmiornica, 1 większa bądź 2/3 mniejsze(ja np. nie dostałam dużych) tak około 800g
  • około pół szklanki oliwy
  • 3 ząbki czosnku
  • szklanka czerwonego wytrawnego wina
  • łyżka masła czosnkowego (opcjonalnie)
  • łyżka soku z cytryny
  • sól(ewentualnie)
ziemniaki
  • 40 dag młodych ziemniaków bądź ziemniaków sałatkowych
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 l wody
  • 100 ml octu
sos
  • 4 łyżki jogurtu naturalnego
  • 3 łyżki majonezu
  • 2 łyżeczki musztardy francuskiej(ziarnistej)
  • 2 ząbki czosnku
  • sól i pieprz
dodatki
  • pół czerwonej cebuli
  • 2 łyżki posiekanego szczypiorku
  • sól pieprz

Przygotowanie:



1) Dzień wcześniej nastawiamy ziemniaki. Gotujemy 1 l wody z octem, pod koniec dodajemy łyżeczkę cukru.

2) Ziemniaki kroimy w kostkę, wrzucamy do osolonego wrzątku i gotujemy 10 min.



3) Odcedzamy, zalewamy wodą z octem i odstawiamy pod przykryciem na noc w jakieś chłodne miejsce(np. do piwnicy)

4) Myjemy ośmiornice i kroimy na trzy części: odwłok, głowę i macki. Głowę wyrzucamy.


5) Wycinamy małą kulkę ze środka macek.


6) Oczyszczamy odwłok, najlepiej wywrócić go na drugą stronę, jak skarpetkę, i najlepiej przy pomocy nożyczek odciąć wszystko w całości. Po odcięciu wszystkiego natrafiłam jeszcze na malutkie ości, które też wyjęłam. Oczyszczamy wszystko aby pozostało tylko czyste białe mięso, jak na obrazku. Jest to najgorsza cześć przygotowań... muszę przyznać , że wnętrze ośmiornicy jest dosyć obrzydliwe... ale nie bójcie się! warto! bo  mięso jest pyszne!


7) Teraz płuczemy już oczyszczoną ośmiornicę, musimy dokładnie umyć przyssawki, tak aby były zupełnie białe. Łatwo się je czyści pod dużym ciśnieniem wody.





8) Tłuczemy ośmiornice tłuczkiem aby mięso nie było potem twarde i żylaste.

9) Do garnka wlewamy oliwę z masłem i podgrzewamy z posiekanym czosnkiem, potem dolewamy wina, i wkładamy ośmiornice. Dusimy je pod przykryciem na małym ogniu od 1h do 1h 30 min zależnie od wielkości.









10) Po wyjęciu kroimy macki na około 1cm/2cm kawałki a odwłoki w krążki, tak jak kalmary. Pokrojoną doprawiamy sokiem z cytryny i ewentualnie solą, jeśli przed duszeniem zbytnio ją wypłukaliśmy. Nie przejmujcie się kolorem, to nie spalenizna tylko osad. Prawdopodobnie w połowie z wina w połowie z samej ośmiornicy.




11) Robimy sos: mieszamy jogurt, majonez, czosnek, musztardę, sól i pieprz


12) Odcedzamy ziemniaki z octu, dodajemy do nich posiekaną cebulkę, sos, oraz szczypiorek




13) Do doprawionych ziemniaków dodajemy część ośmiornicy, resztę kładziemy na wierzchu.

GOTOWE! :) smacznego









poniedziałek, 16 lipca 2012

Cheesecake Brownie z malinami


Początkowo miało być jeszcze z kremem anglaise, ale Ola i Luda weszły mi do kuchni i w tym całym zamieszaniu się zważył :( Ale okazało się, że świeże malinki też świetnie pasują! :)
+wszystkie składniki podaje w łyżkach i szklankach, bo skończyły mi się baterie w wadze kuchennej

Składniki:

  • świeże maliny
  • odrobina cukru pudru do ozdoby


brownie:

  • 10 łyżek mąki pszennej
  • 3 jajka
  • 2 czubate łyżki kakao(prawdziwego, gorzkiego)
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 i 1/4 szklanki cukru
  • 200 g gorzkiej czekolady
  • 150 g masła
  • 100 g orzechów włoskich
  • szczypta soli

sernik:


  • 450 g półtłustego twarogu (zazwyczaj używa się gotowego zmielonego twarogu do wypieków, jednak ze względu na braki w lokalnym sklepiku użyłam zwykłego)
  • 2 jajka
  • 3 łyżki cukru
  • 2 łyżki cukru wanilinowego
  • 2 łyżki mąki

Przygotowanie:

1) Przygotowujemy część serową: ucieramy razem wszystkie składniki na gładką masę, najlepiej mikserem



2) Przygotowujemy brownie: mieszamy suche składniki-mąkę, proszek do pieczenia, kakao(bez cukru)


3) Orzechy włoskie rozdrabniamy np. przy pomocy moździerza, jeśli nie mamy to wkładamy je do ściereczki , kładziemy na desce i tłuczemy tłuczkiem do mięsa



4) Cukier, masło, czekoladę i orzechy rozpuszczamy w rondlu na małym ogniu ciągle mieszając, żeby nic się nie przypaliło, ale wystarczająco długo żeby cukier się rozpuścił i lekko skarmelizował (podgrzewamy jeszcze chwilę po tym jak na powierzchni pojawią się bąbelki)



5) Do masy dodajemy najpierw jajka a potem powoli suche składniki

6) Do brytfanki przekładamy masę brownie a potem serową i lekko przekładamy łyżką aby je połączyć


7) Pieczemy 30 min w temperaturze 180*C

Podajemy po wystygnięciu, ze świeżymi malinami. :) 










comida-pl.blogspot.com_fotki comida-pl.blogspot.com_pixmark