*Zdjęcie być może nie najlepszej jakości, ale zjedli mi wszystko zanim zrobiłam jakieś odpowiednie.
Generalnie jest to próba odwzorowania przepisu na coś, co jadłam w Berlinie, na urodiznach mojej przyjaciółki, w knajpie Que Pasa. Super miejsce, super ceny, z tego co pamiętam koktajle były w jakichś śmiesznie niskich cenach(3 euro?), a wybór-ogromny (samych drinków typu colada chyba z 6 rodzajów). Ogólnie warto.
Poniżej przepis na 4 porcje. Bardzo duże 4 porcje.
Składniki:
- 450g piersi z kurczaka
- 4 tortille
- 1 cebula (może być 1 i 1/4 - pozostałość po guacamole)
- 3 łyżki piwa o aromacie tequili np. desperadosa (apropo, ostatnio odkryłam piwo bardzo do niego podobne, a właściwie to lepsze)
- 100 g śmietankowego serka topionego
- 3 łyżki serka philadelphia
- puszka białej fasoli w sosie pomidorowym
- puszka kukurydzy
- ser ( najlepiej gouda i mimolette, ładne kolory)
- olej
- śmietana 18%
- salsa (tę polecam szczególnie, bardzo tania i bardzo dobra)
- guacamole (przepis na moim blogu)
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżka mieszanki przypraw do dań meksykańskich
- 2 łyżki przyprawy casa fiesta fajita
- pół łyżeczki pieprzu cayenne
- 2 łyżki soku z limonki
- sól
- Mieszamy składniki marynaty
- Mięso kroimy na drobne paski i wrzucamy do marynaty
- Cebulę kroimy w kostkę
- Smażymy cebulę na odrobinie oleju
- Dodajemy mięso. smażymy
- Dodajemy serki i piwo
- Mieszamy aż sos zgęstnieje
- Doprawiamy przyprawą casaFiesta i solą
- Trzemy na tarce sery
- Na kazdą tortillę nakładamy: mięso, fasolę, kukurydzę i ser i zawijamy (najpierw dół, potem w rulon-na opakowaniu od placków powinna być instrukcja). póżniej ewentualnie dokładamy jeszcze farszu do zawiniętej tortilli
11. Układamy obok siebie w naczyniu żaroodpornym nasmarowanym olejem i posypujemy zerem(w takiej formie możemy je przetrzymać jakiś czas w lodówce, nie musimy podawać od razu)
12. Pieczemy jakieś 15 minut w 180* C
13.Do śmietany dodajemy odrobine pieprzu cayenne
Podajemy gorące ze śmietaną, salsą i guacamole.